19 stycznia 2014

Rozdział 50.

Wstałam z kanapy i  poszłam na górę do sypialni. Usłyszałam jak Niall rozmawia z kimś przez telefon. Nie miałam zamiaru podsłuchiwać bo nie interesowało mnie to. Po chwili chłopak przyszedł  na  górę.
- Ubierz coś ładnego jedziemy na obiad z chłopakami- powiedział i wszedł do łazienki. Nie miałam ochoty wychodzić z domu.  Chłopak po chwili wyszedł z łazienki. Ominęłam go i sama do niej weszłam.  Zrobiłam delikatny makijaż i wróciłam do sypialni. Wyciągnęłam z szafki pierwsze  lepsze ubrania po czym założyłam je na siebie.
- Gotowa?- zapytał i podszedł do mnie.
- Tak- powiedziałam
- To chodź-powiedział i wyszedł z sypialni a ja za nim. Razem wyszliśmy z domu. Ja poszłam do samochodu a Niall w tym czasie zamknął dom. Wszedł do samochodu i odpalił silnik po czym ruszył.
- Masz być grzeczna, bo jeśli nie to w domu sobie porozmawiamy.-powiedział.
- Dobrze..-odpowiedziałam po chwili.Wiedziałam, że nie mogę się mu sprzeciwić.Blondyn położył dłoń na moim udzie i delikatnie zaczął go gładzić.Spojrzałam na niego i zmarszczyłam czoło.Kiedy dojechaliśmy na miejsce odpięłam pasy i wysiadłam z samochodu.Niall podszedł do mnie i złapał mnie za rękę.Weszliśmy do restauracji.Blondyn pociągnął mnie do stolika przy którym wszyscy już siedzieli.Chciałam przywitać się z Zayn'em ale wiedziałam, że nie mogę.Chłopak kiedy mnie zobaczył uśmiechnął się delikatnie.Odwzajemniłam uśmiech i spojrzałam na Niall'a, który przytulił nową dziewczynę Louis'a.Usiadłam na przeciwko Zayn'a, a Niall po chwili usiadł obok mnie i położył dłoń na moim udzie.Spojrzałam na Niego.
- Pamiętasz co ci mówiłem..-szepnął mi do ucha.Pokiwałam twierdząco głową.Przez cały obiad nie odzywałam się..Po minie Zayn'a wiedziałam, że się domyśla..Spojrzałam na Niall'a a ten delikatnie pocałował mnie w czubek nosa.Zaśmiałam się cicho i ponownie spojrzałam na Zayn'a, który tylko pokręcił głową.W pewnym momencie dostałam sms'a..Wyciągnęłam go z kieszeni i sprawdziłam kto napisał.Spojrzałam na Zayn'a i schowałam telefon.Niall podejrzanie spojrzał na mnie i zdenerwowany wyciągnął mi telefon.Odczytał sms'a i schował telefon do swojej kieszeni od spodni.
- Co ty odwalasz?-zapytałam zdziwiona.
- Lepiej, żebyś nie kombinowała.-powiedział.Wstałam z krzesła i kiedy chciałam odejść Niall złapał mnie za rękę.
- Gdzie się wybierasz?-zapytał.
- Muszę iść do łazienki.-odpowiedziałam wtedy puścił moją dłoń..Weszłam do łazienki i spojrzałam w lusterko.Z tyłu ujrzałam zdenerwowanego Niall'a.Blondyn podszedł do mnie.Odwróciłam się w jego stronę.
- Po co tu przyszedłeś?-zapytałam.
- Nie podoba mi się Twoje zachowanie..Robisz wszystko, żeby mnie zdenerwować.-powiedział i złapał mnie za nadgarstek.
- A mi się nie podoba Twoje zachowanie..Mi na nic nie pozwalasz,a sam dużo robisz..-powiedziałam zdenerwowana i odsunęłam się od niego.
- Nie przesadzaj!-powiedział.
- To ty nie przesadzaj..Nie masz prawa mówić mi co mogę robić, a czego nie mogę.-odpowiedziałam i wyszłam z łazienki.Zdenerwowana wróciłam po swoją torebkę i wyszłam z restauracji.Zaraz za mną wyszedł Niall.Podbiegł do mnie.
- Co ty odpierdalasz?Przestań pokazywać te swoje pierdolone humorki.-powiedział.Uderzyłam go w twarz.Złapał mnie za rękę i pociągnął w stronę samochodu.Otworzył drzwi od strony pasażera i wepchnął mnie do środka po czym zamknął drzwi i po chwili sam wsiadł  od strony kierowcy.Odpalił silnik i ruszył..
- Dlaczego taki jesteś?-zapytałam i spojrzałam na Niego.
- To zachowuj się normalnie.-powiedział zdenerwowany.Pokręciłam głową i spojrzałam w boczna szybę.Po chwili byliśmy już przed domem.Wysiadłam z samochodu i weszłam do mieszkania.Weszłam do kuchni i z lodówki wyciągnęłam sok.Upiłam kilka łyków i schowałam go do lodówki.Niall podszedł do mnie i objął mnie od tyłu.
- Wieczorem przychodzą chłopaki.-szepnął mi do ucha.Odwróciłam się w jego stronę.
- Dobrze.-odpowiedziałam i odsunęłam się od niego.
- Będę Cię pilnował.-powiedział.Zaśmiałam mu się w twarz i wyszłam z kuchni.Weszłam do sypialni i usiadłam na brzegu łóżka. Jak nazłość Niall musiał przyjść za mną.
- Ana powiedz o co ci chodzi!-powiedział i usiadł koło mnie.
- O nic - powiedziałam obojętnie. Chłopak położył swoją rękę na moim udzie.Spojrzałam w jego oczy.
- Przecież widzę,unikasz mnie i robisz wszystko aby kłócić się ze mną- powiedział.
- Chodzi o to że nie podoba mi się to jak ty mnie traktujesz, na nic mi nie pozwalasz- powiedziałam.
- Na co  mam ci pozwalać... na spotykanie się z Zayn'em i na sypianie z nim ?-zapytał.Widziałam po nim że jest denerwowany.
- Nie chcę o tym rozmawiać-powiedziałam i wstałam z łóżka. Niall złapał mnie za nadgarstek.
- Nie pozwoliłem ci odejść- powiedział. Spojrzałam na niego i po chwili wyswobodziłam się z jego uścisku. Weszłam do łazienki i zamknęłam się w niej. Przemyłam twarz zimną wodą.Wiedziałam że z nim nie wygram. Miałam dwa wyjścia. Dostosować się do niego lub mieć wyjebane. Usiadłam na brzegu wanny i schowałam twarz w dłoniach. Po chwili usłyszałam głośne pukanie do drzwi. Raczej to nie było pukanie tylko walenie.
- Ana otwórz-powiedział.Do moich oczu napłynęły łzy, kiedy ponownie zaczął uderzać w drzwi wstałam i otworzyłam je.Zdenerwowany wszedł do spojrzał na mnie.
- Przestraszyłaś mnie.-powiedział i zbliżył się do mnie po czym wytarł moje łzy.
- Dlaczego?-zapytałam zdziwiona i odsunęłam się od niego.Złapał mnie za dłonie.
- Myślałem..Właściwie nie ważne!-powiedział i wtulił mnie w siebie.Zaciągnęłam się zapachem jego perfum zmieszanym z dymem papierosów.Po chwili odsunął mnie o siebie i spojrzał w moje oczy.
- Przygotuj proszę coś na imprezę.-powiedział.Pokręciłam głową i zeszłam na dół do kuchni.Nie wiedziałam za co mam się najpierw wziąć..Za posprzątanie tego bałaganu czy robienie jedzenia na imprezę.Zaraz za mną do kuchni wszedł Niall.
- Posprzątaj tu!-powiedziałam stanowczo.Zdziwiony słowami spojrzał na mnie.
- A ty nie możesz tego zrobić?-zapytał.
- Żartujesz sobie prawda?-zapytałam i oparłam się o blat.Pokręcił przecząco głową i podszedł do mnie po czym objął mnie.
- Nie kochanie..Nie żartuję.-odpowiedział.
- Dobrze..To ja posprzątam, a Ty zrób jedzenie na imprezę.-odpowiedziałam i zaczęłam wkładać naczynia do zmywarki.
- Nie..Ty to zrobisz.-powiedział i wyszedł z kuchni.Zdenerwowana ogarnęłam z lekka i wzięłam się za robienie jedzenia, które zajęło mi dobrą godzinę.Kiedy skończyłam wyszłam z kuchni i weszłam po schodach na górę do sypialni.Usiadłam na brzegu łóżka i rozejrzałam się po pokoju.
- Niall..-krzyknęłam i wstałam po czym wyszłam na korytarz.Blondyn wyszedł z pomieszczenia do, którego nie kazał mi wchodzić.
- Coś się stało?-zapytał.
- Chciałam Ci tylko powiedzieć, że jedzenie już jest gotowe.-powiedziałam.Uśmiechnął się i wrócił do pokoju po czym zamknął się na klucz. Denerwuje mnie już on powoli. Wyciągnęłam z półki czystą bieliznę i weszłam do łazienki. Nalałam do wanny wody i rozebrałam się do naga po czym zanurzyłam się w ciepłej wodzie. Po chwili  do łazienki wszedł Niall. Spojrzałam na niego zdziwiona.
- Nie krępuj się kochanie- powiedział i usiadł na brzegu wanny.
- Po co tu przyszedłeś?-zapytałam.
- Jesteś taka piękna-powiedział. Uśmiechnęłam się do niego.
- Niall komplementami nic nie zdziałasz- powiedziałam i wyszłam z wanny. Blondyn wziął ręcznik i okrył mnie nim po czym przytulił do siebie.Pocałował mnie w czoło i wyszedł z łazienki. Zdziwiło mnie jego zachowanie. Wytarłam się w ręcznik i ubrałam na siebie bieliznę. Weszłam do sypialni i spojrzałam na blondyna który leżał na łóżku. Wyciągnęłam z garderoby czyste ubrania i założyłam je na siebie.
- Ana kochanie zejdź na dół chłopaki przyjechali- powiedział. Bez słowa zeszłam na dół i otworzyłam drzwi. Przywitałam się z chłopakami. Zayn dziwnie się na mnie spojrzał. Zamknęłam za nimi drzwi. Wszyscy poszliśmy do salonu.
- Zayn zły jesteś na mnie?-zapytałam i usiadłam koło niego.
- Nie rozmawiajmy o tym- powiedział i spojrzał mi w oczy. W tym czasie do salonu wszedł przebrany Niall.
- Ana.!-powiedział. Spojrzałam na niego. Nie wiem czemu ale zawsze kiedy widzi mnie z Zayn'em jest zdenerwowany.
- Co ?-zapytałam.
- Możemy porozmawiać?-zapytał i poszedł do kuchni. Wstałam z kanapy i poszłam do Niall'a.
- O czym chcesz porozmawiać?-zapytałam i podeszłam do niego.
- Już nie ważne-powiedział.
           * 5 godzin później*
Jestem zmęczona. Chłopaki jeszcze siedzą i piją. Żaden z nich nic nie będzie rano pamiętał co się działo w nocy.
- Ana kochanie weź to- powiedział Niall i podał mi jakąś małą tabletkę.
- Nie chcę- powiedziałam. Chłopak spojrzał na mnie zdenerwowany i wcisnął mi tabletkę do ust. Nie chciałam jej połknąć ale zostałam do tego zmuszona.
- Otwórz- powiedział. Zrobiłam to co mi kazał.
- Grzeczna dziewczynka- powiedział i poklepał mnie po policzku. Tabletka zaczęła szybko działać. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje.
                       *Ranek godzina 9:20*
Obudziłam się nago wtulona w Nialla. Chłopak już nie spał. Spojrzałam na niego.
- Niall czy my no wiesz? - zapytałam i spojrzałam w jego oczy.
- Tak kochanie, byłaś tak napalona że ciężko było ci odmówić- powiedział i się uśmiechnął.
- Nic nie pamiętam- powiedziałam i odwróciłam się od niego plecami.
- Wystarczy że ja pamiętam- powiedział i przytulił mnie.


Kochani przepraszam że taki beznadziejny rozdział.Ale nie mam weny i czasu . 
Nie wiem czy w następnym tygodniu pojawi się nowy rozdział ponieważ mem remont pokoju i pomagam rodzicom.  Chcę Pogratulować 3 pierwszym osobą za wygnaną w konkursie. Jeśli chcecie więcej konkursów to piszcie do mnie :D 

Mam dla was prośbę. Piszcie w komentarzach jakieś propozycję na nowy rozdział.

1. Miejsce zajęła Dżasta i ten rozdział jest dla niej. Gratulacje <3
2. Miejsce dla  ask.fm/impossibleway 
3. Miejsce dla ask : @aococho

Gratuluję wam. <333 

Dobiliśmy do 50 rozdziału.  <3 miejmy nadzieję że dobijemy do 100. :)
Poproszę pod tym rozdziałem 30 komentarzy  <3

36 komentarzy:

  1. Booże jak Niall może robić coś takiego Anie ;/
    Ja chce neext!!! + super wygląd bloga ;)
    W wolnej chwili zapraszam do mnie, będzie mi miło jeśli skomentujesz ;) http://summerlove-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję 50 rozdziałów! Gratuluję tego, że każdy jest cudowny! :*

    Zapraszam na nowy rozdział :
    victim-niallhoran.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozdział jest zajebisty a nie beznadziejny. Wkurza mnie zachowanie Nialla taki cwaniaczek wszystko mu wolno i krzywdzi w ten sposób osobę którą kocha.

    OdpowiedzUsuń
  4. Serio, kurwa?! Jeśli się orientuję to była tabletka gwałtu... To jest pojebane! Niech ona od niego ucieknie gdzieś z Zaynem!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. rozdział wcale nie nudny tylko naprawdę cudowny <3 a co do fabuły to może ona ucieknie, zamieszka z Zayn'em a Niall będzie jej szukać? Tak teraz myślę i mam wiele pomysłów jak chcesz to mogę coś podpowiedzieć ;>
    a! Gratuluję 50 rozdziału! :D
    no to weny życzę i czekam na next'a :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Japierdole, ten Niall mnie wkurwia. :c Jak może robić coś takiego Anastasi? :c Nienawidzę go.. Niech ucieknie gdzieś z Zaynem, a on będzie jej szukał..Kiedy pójdzie do Zayna,Zayn powie że nie wie gdzie jest,Niall przeszuka dom,jak pójdzie walnie go w brzuch i pójdzie na dalsze poszukiwania...A Ana niech będzie z Zaynem:)) Niall nie musi nic wiedzieć.Jak Niall będzie przychodził niech Zayn będzie ją krył w swojej piwnicy za szafą..Niall tam nie zaglądnie,ale ją przyłapie jak uprawiają seks..Uuuuu tak:D Hahahah :* Mam nadzieję że ten pomysł wykorzystasz ;)
    + GRATKI 50 ROZDZIAŁU KICIA :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie tak okrutnie. i nienawidzisz Nialla ????????????????????????

      Usuń
    2. ej no podałam pomysł kochanie :) Nie lubię w tym rozdziale, może się zmieni...A tak to ja directioner i kocham Nialla ponad życie :*

      Usuń
    3. czyli twój ulubieniec to Niall ''najprzystojniejszy farbowany blondynek na świecie o nieskazitelnie pięknych błękitnych oczach w których można utonąć i o śmiechu tak przedziwacznym że można śmiać się z jego śmiechu i o głosie tak czystym, melodyjnym że od razu można się zakochać '' Horan ?? :D ♥ tak wiem mam wariacje na ich temat :) ale to mój MĄŻ !!!! heh kocham goooo :) w świecie rzeczywistym i blogowym :) ♥♥ pozdroooo :* ( one jest mój... ) :) :D ♥

      Usuń
    4. u mnie wszyscy są na 1 miejscu :) nie mam ulubienca,wolalabym umrzeć niz wybierac ktoregos z nich :)

      Usuń
  7. awwwww :* dziękuje skarbieee za dedyk :) :* ♥ ♥ a rozdział świetny :) zresztą jak zawsze :D ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. a może niech Niall zrozumie wkońcu swój błąd zapisze się do psychiatry :D i normalnie zacznie traktować An :) bo ja jestem za Niallem a nie za Zaynem :) weny życze :* :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A co z dzieckiem ? gdzie one jest?? one psuje bloga ..niech umrze:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahahhahahahahhahhahahha ''... niech umrze'' hahahahahahha kocham cię :) ♥

      Usuń
  10. MR CUDO <3 Też jestem za Niallem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekam na next :)

    OdpowiedzUsuń
  12. GRATULUJE 50 ROZDZIAŁU !! DOBIJ DO 200 <33333 ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Normalnie cudo misiu!!!<33333

    OdpowiedzUsuń
  14. ,,Mika...TA KTOROM kochasz22 stycznia 2014 22:33

    Wspaniały

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowny rozdział, w sumie jak każdy inny twój. Od początku czytam twojego bloga i napewno będę czytać do końca. Z rozdziału na rozdział coraz lepiej piszesz, sweetie. Życzę weny + Gratuluję słońce 50 rozdziału.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeju dobry *_* Aż za dobry. Cudowny!:*

    OdpowiedzUsuń
  17. bO TAKII genialny że brak słów<3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam sie z Kristen Pattison bo ten blog jest fajny :D za fajny :/

      Usuń
  18. jeeszczeee :) <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Prosze cię dodaj jak najszybciej jakiś rozdział bo nie wytrzymam z ciekawości < 3 Masz talent ; ***

    OdpowiedzUsuń
  20. Dawaj next ; **

    OdpowiedzUsuń
  21. Proszę następne ♥

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeju zakochałam się! Cudowny jest naprawdę! Dzisiaj zmuszam Cię do pisania kolejnego, bo nie mogę się doczekać :d

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K