- to jak wróciliście do siebie ? - z mojej twarzy nie schodził uśmiech. Spojrzałam na mamę i na tatę .
- nie , zamieszkasz z ojcem .
- ale mamo jak to ? - nie wiedziałam o co jej chodziło , miałam ochotę wstać i krzyczeć . Ale chciałam aby traktowały mnie jak osobę dorosłą , więc musiałam się tak zachowywać .
-nie chcę cię już , sprawiasz mi same problemy , utrudniasz mi każdy związek .-wtedy już nie wytrzymałam , wbiegłam po schodach na górę .Weszłam do jakiegoś pokoju z płaczem .Rzuciłam się na łóżko i nie mogłam uwierzyć w słowa matki . Byłam w pokoju do wieczora , pozwoliłam sobie zrobić przemeblowanie.
-Anastasio zejdź kolacja już jest.- na słowa ojca westchnę i wolnym krokiem zeszłam na dół . Stanęłam w drzwiach i spojrzałam na ojca , który przygotowywał kolację .
- usiądź proszę . - zajęłam miejsce przy stole i bez słowa zjadłam kolację . Czułam się obca przy własnym tacie .
- mogę wyjść obejrzeć okolicę ?
- tylko uważaj na siebie . -Założyłam trampki i szłam ciemną uliczką do parku .Dookoła nie było nikogo , wszędzie pustka . Okolica była straszna , może dlatego nikogo nie było . Kawałek dalej była szkoła do której teraz będę uczęszczać .Szłam rozejrzeć się dookoła budynku . Przy bramie zauważyłam grupkę chłopaków . Przestraszyłam się i szybkim krokiem oddalałam się od nich . Co chwilę odwracałam się zza siebie patrząc czy nikt za mną nie idzie . Po chwili byłam w domu . Wzięłam szybki prysznic i położyłam się spać .
Rano tata zawiózł mnie do szkoły . Jak każdy pierwszy dzień był fatalny . 8 lekcji dłużyło się w nieskończoność . Kiedy usłyszałam dzwonek kończący lekcje zerwałam się z ławki i jak najszybciej udałam się do swojej szafki .Wyciągnęłam z niej mp3 i torbę . Odwracając się ujrzałam blondyna stojącego prze de mną . Przycisnął mnie do szafki .
- nie mieliśmy okazji się poznać . Niall - spojrzałam w oczy blondyna . Piękne niebieskie oczy .
- Anastasia . - próbowałam odepchnąć go od siebie ale nie miałam wystarczająco siły .
- dokąd to się wybierasz kochanie ? - zaśmiał się blondyn mocniej wciskając mnie w szafkę .Nic nie odpowiedziałam za bardzo się go bałam .
- zadałem ci pytanie - I nic znów cisza . Spojrzałam ponownie w jego oczy . Widziałam w nich gniew . Strach bardziej mnie sparaliżował .
- kurwa , nie chcesz mówić to cię do tego zmuszę . - jego rękę powędrowała pod moją koszulkę . Szybko złapałam za jego nadgarstek umożliwiając mu kolejnego ruchu .
- chcę iść do domu , puść mnie .
- zrobię co zechcę - pogładził mnie po policzku zniżając się dłonią do mojego dekoltu . Przegryzł delikatnie wargę .
- dlaczego ja ? - z ledwością powstrzymywałam łzy . Nie miałam już odwagi aby patrzeć mu w oczy .
- przyjdę do ciebie i się przekonasz .- Blondyn odszedł a ja natychmiast wybiegłam z szkolnego budynku i biegłam prosto do domu . Taty nie było. Zostawił kartę że wraca za tydzień .Poszłam wziąć gorącą kąpiel , bo jedynie tego teraz potrzebowałam . Owinięta w ręczniku weszłam do swojego pokoju ubrałam bieliznę i włączyłam TV . Nawet nie zauważyłam a już była godzina 23 :30 . Wyłączyłam telewizor i przykryłam się kołdrą . Zanim zasnęłam myślałam o dzisiejszym zdarzeniu w szkle . Bałam się iść następnego dnia do szkoły .Nie chciałam powtórki z tego zdarzenia .Kiedy już przysypiałam poczułam czyjąś dłoń na swoich ustach .
- nie drzyj się bo pożałujesz . - Wiedziałam że to Niall . Te perfumy i tytoń.
- idź sobie .- na moje słowa chłopak jedynie się zaśmiał.
- nie będziesz mi mówić co mam robić.
- czego ty chcesz o de mnie . ? - wyszeptałam , a jego ręka automatycznie powędrowała na moje udo .Zareagowałam jedynie krzykiem . Blondyn zatkał mi usta i się na mnie położył .Czułam alkohol .
- nikt ci nie pomoże wiem że twojego ojca nie ma w domu . - zaśmiał się i zabrał swoją rękę z mojej twarzy.
-proszę odejdź - zaczęłam płakać a blondyn zszedł ze mnie i stanął w oknie .
- dobranoc kochanie - Niall wyszedł a ja automatycznie zerwałam się z łóżka aby zamknąć okno .
Nie spałam całą noc ,przez co spóźniłam się na pierwszą lekcje . Zdążyłam w sam raz na przerwę . Rozejrzałam się po korytarzu czy nigdzie nie ma Nialla .Ucieszyłam się że go nie widziałam . Poczułam jak ktoś obejmuje mnie od tył .Perfumy i tytoń .Niall ,
- cześć kochanie . - wyszeptał mi blondyn do ucha .
- odwal się . - odepchnęłam jego ręce z mojego ciała . Nie potrzebnie to robiłam .Jedynie zdenerwowałam Nialla . Chłopak przyparł mnie do zimnej ściany .
-jeszcze nie rozumiesz , że będę robił co zechcę ? - nachylił się na de mną i pocałował mnie w szyję , delikatnie ją przegryzając. Jęknęłam .
- ubierz coś ładnego na wieczór idziesz ze mną na imprezę .
- nie chcę . - wyjąkałam i spojrzałam mu w oczy .
- jeśli będziesz stawiała opór pogadamy w inny sposób , a tego byś nie chciała .-Blondyn pogładził mój policzek a ja jedynie przymknęłam powieki .Po moim ciele przeszedł dziwny dreszcz .
Chcesz wiedzieć co będzie dalej ? skomentuj .
- dokąd to się wybierasz kochanie ? - zaśmiał się blondyn mocniej wciskając mnie w szafkę .Nic nie odpowiedziałam za bardzo się go bałam .
- zadałem ci pytanie - I nic znów cisza . Spojrzałam ponownie w jego oczy . Widziałam w nich gniew . Strach bardziej mnie sparaliżował .
- kurwa , nie chcesz mówić to cię do tego zmuszę . - jego rękę powędrowała pod moją koszulkę . Szybko złapałam za jego nadgarstek umożliwiając mu kolejnego ruchu .
- chcę iść do domu , puść mnie .
- zrobię co zechcę - pogładził mnie po policzku zniżając się dłonią do mojego dekoltu . Przegryzł delikatnie wargę .
- dlaczego ja ? - z ledwością powstrzymywałam łzy . Nie miałam już odwagi aby patrzeć mu w oczy .
- przyjdę do ciebie i się przekonasz .- Blondyn odszedł a ja natychmiast wybiegłam z szkolnego budynku i biegłam prosto do domu . Taty nie było. Zostawił kartę że wraca za tydzień .Poszłam wziąć gorącą kąpiel , bo jedynie tego teraz potrzebowałam . Owinięta w ręczniku weszłam do swojego pokoju ubrałam bieliznę i włączyłam TV . Nawet nie zauważyłam a już była godzina 23 :30 . Wyłączyłam telewizor i przykryłam się kołdrą . Zanim zasnęłam myślałam o dzisiejszym zdarzeniu w szkle . Bałam się iść następnego dnia do szkoły .Nie chciałam powtórki z tego zdarzenia .Kiedy już przysypiałam poczułam czyjąś dłoń na swoich ustach .
- nie drzyj się bo pożałujesz . - Wiedziałam że to Niall . Te perfumy i tytoń.
- idź sobie .- na moje słowa chłopak jedynie się zaśmiał.
- nie będziesz mi mówić co mam robić.
- czego ty chcesz o de mnie . ? - wyszeptałam , a jego ręka automatycznie powędrowała na moje udo .Zareagowałam jedynie krzykiem . Blondyn zatkał mi usta i się na mnie położył .Czułam alkohol .
- nikt ci nie pomoże wiem że twojego ojca nie ma w domu . - zaśmiał się i zabrał swoją rękę z mojej twarzy.
-proszę odejdź - zaczęłam płakać a blondyn zszedł ze mnie i stanął w oknie .
- dobranoc kochanie - Niall wyszedł a ja automatycznie zerwałam się z łóżka aby zamknąć okno .
Nie spałam całą noc ,przez co spóźniłam się na pierwszą lekcje . Zdążyłam w sam raz na przerwę . Rozejrzałam się po korytarzu czy nigdzie nie ma Nialla .Ucieszyłam się że go nie widziałam . Poczułam jak ktoś obejmuje mnie od tył .Perfumy i tytoń .Niall ,
- cześć kochanie . - wyszeptał mi blondyn do ucha .
- odwal się . - odepchnęłam jego ręce z mojego ciała . Nie potrzebnie to robiłam .Jedynie zdenerwowałam Nialla . Chłopak przyparł mnie do zimnej ściany .
-jeszcze nie rozumiesz , że będę robił co zechcę ? - nachylił się na de mną i pocałował mnie w szyję , delikatnie ją przegryzając. Jęknęłam .
- ubierz coś ładnego na wieczór idziesz ze mną na imprezę .
- nie chcę . - wyjąkałam i spojrzałam mu w oczy .
- jeśli będziesz stawiała opór pogadamy w inny sposób , a tego byś nie chciała .-Blondyn pogładził mój policzek a ja jedynie przymknęłam powieki .Po moim ciele przeszedł dziwny dreszcz .
Chcesz wiedzieć co będzie dalej ? skomentuj .
O matko . Jaki cudowny po prostu zakochałam się . Czekam na kolejny rozdział . Pisz bo warto : ) / imaginy69onedirection.blogspot.com : )
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny rozdział
OdpowiedzUsuńale zajebisty . nie mogę doczekać się kolejnego . Niall taki groźny
OdpowiedzUsuńjednak słodki blondyn może być niegrzeczny . cudowne
OdpowiedzUsuńHoran z gitarą byłby dla mnie parą <3 hehe piękny wygląd a opowiadanie nieziemskie <3
OdpowiedzUsuńmożna się dowiedzieć kiedy bedzie kolejny rozdział ?
OdpowiedzUsuńjutro <3
Usuńkocham cie normalnie!
OdpowiedzUsuńdalej
OdpowiedzUsuńO boziuu ten rozdział jest taki hjsbghsgddgdgdhdsghsdg <3
OdpowiedzUsuńŚwietnyyy <3
świetne :) ale troche nie rozumiem . bo skąd niall zna się z anastasią ? ;)
OdpowiedzUsuńile anastasia ma lat ? ;p
OdpowiedzUsuńMogłabyś zmienić czcionkę?? bo nie za bardzo dobrze widać :<
OdpowiedzUsuńgowno widze
OdpowiedzUsuńzaczynam czytać ;3
OdpowiedzUsuń