Rozmawiałam z tatą do późna , trochę poznałam Paula . Wcale nie był sztywniakiem . Był zabawny , dużo żartował . Spodobał mi się . Nie mogłam przestać na niego patrzeć . Parę razy już mnie przyłapał jak się na niego gapiłam .
- Anastasio idź się już połóż . - Spojrzałam na tatę i lekko się skrzywiłam . Nie chciałam sprawiać mu problemów więc wyszłam z salonu . Wchodziłam powoli po schodach na górę .
- dobranoc - krzyknęłam i wbiegłam do siebie . Opadłam na łóżko i uśmiechnęłam się sama do siebie na myśl o Paulu . Wstałam i otworzyłam okno po czym znów wróciłam do łóżka . Przykryłam się kołdrą i po chwili zasnęłam . W nocy obudził mnie blondyn . Był zimny . Otulił mnie swoim ciałem i przyciągnął do siebie .Odwróciłam się w jego stronę i delikatnie musnęłam jego wargi .
- jesteś zimy - przytuliłam go do siebie aby go ogrzać .
- to nic , zaraz się rozgrzeje . - zaczął mnie namiętnie całować .
- masz zabezpieczenie . ? . - zaśmiał się i wyciągnął z kieszeni prezerwatywę .
- pomyślałem o tym - uśmiechnęłam się i go pocałowałam . Kochaliśmy się z jakąś godzinę . Niall leżał obok mnie zmęczony . Wtuliłam się w niego i delikatnie musnęłam wargami jego nagi tors . Było mi przy nim dobrze , nawet nie wiem kiedy zasnęłam . Rano chłopaka już nie było , musiał odejść kiedy zasnęłam . Poszłam do łazienki i odświeżyłam się . Wzięłam gorący prysznic i umyłam zęby . Owinięta w ręcznik zbiegłam na dół . Z kuchni ulatniał się zapach jajecznicy . Weszłam do niej i ujrzałam Paula stojącego przy kuchence .
- cześć , nie ma taty ? - usiadłam przy stole . Wyglądał bosko . Miał seksowny tyłek . Wyobraziłam sobie go nago /.
- cześć . Wyszedł do pracy - odwrócił się w moją stronę . Zdziwił się kiedy zobaczył mnie tylko owinięta w ręczniku . Uśmiechnęłam się i podeszłam do niego . Zabrałam mu drewnianą łyżkę .
- jajecznicę się miesza cały czas - Odsunął się i stanął zza mą .Zaczęłam przyrządzać śniadanie za niego .
Niespodziewanie jego ręce wylądowały na moich biodrach . Przysunął się do mnie . Między mną a nim ie było wolnej przestrzeni . Nie przeszkadzało mi to , wręcz przeciwnie . Podobało . Uśmiechnęłam się i wyłączyłam kuchenkę .
-proszę bardzo , twoje śniadanie - Odwróciłam się w jego stronę . Delikatnie się uśmiechnęłam i podeszłam do stołu .
- zjesz ze mną . ? - zapytał nakładając jajecznicę na talerz .
- jasne , umieram z głodu . - Paul podał mi talerz z jajecznicą . Wstałam i wstawiłam wodę na herbatę .
- Paul ile ty masz lat , wyglądasz bardzo młodo . - odwróciłam się w jego stronę i oparłam się o blat kuchenny .
- 23 , a ile byś mi dała . ? - zaśmiał się i zmierzył mnie wzrokiem .
- 21 - wzięłam dwie szklanki i wsypałam do nich herbatę . Po chwili woda się zagotowała a ja zalałam herbatę . Podałam mu jedną szklankę i usiadłam na przeciw niego . Zjedliśmy w milczeniu . Zabrałam mu pusty talerz i wsadziłam do zmywarki . Paul podszedł do mnie i złapał mnie za pośladki . Odwróciłam się w jego stronę .
-co ty robisz ? - delikatnie się uśmiechnęłam .
- zauważyłem jak na mnie wczoraj patrzałaś - zaśmiał się .
- i co z tego ? - przybliżyłam swoje wargi do jego warg .
- wyglądałaś jak byś miała ochotę na mnie . - przegryzł swoją dolną wargę .
- bo tak było . - zaśmiałam się i odsunęłam się od niego .
- wyobraziłam sobie jak mnie pieprzysz . - Poprawiłam sobie ręcznik .
- mogę to spełnić - zareagowałam śmiechem na jego słowa .
- dziś przychodzi do mnie chłopak , może pojadę do niego na noc więc zapomnij że dziś cokolwiek zrobisz - Jego mina była powalająca . Poszłam do siebie i zrzuciłam z siebie ręcznik . Mój telefon zaczął wibrować , nieznany numer .
- halo .
- ładne ciałko kochanie .
- Niall . - złapałam za ręcznik i się zakryłam .
- no co ? - zaśmiał się.
- chodź do mnie . - podeszłam do okna i otworzyłam mu je . Po chwili Niall był już przy mnie . Wtuliłam się w niego .
- mogę dziś przenocować u ciebie ? - spojrzałam mu w oczka i delikatnie się uśmiechnęłam .
- nie ma problemu , a coś się stało ?
- nie nic , tylko taty kolega u nas nocuje chciałam aby zrobili sobie męski wieczór . - podeszłam do szafki z bielizną i wyciągnęłam czarne koronkowe majtki i stanik .Zaczęłam się ubierać .
- weź do mnie coś ładnego , pojedziemy w jedno miejsce .
- dobrze , przyjedź po mnie wieczorem , ja się przygotuję i pogadam z tatą .- chłopak podszedł do mnie i przytulił mnie do siebie . Zaciągnęłam się zapachem jego bluzy .
- nie to żebym cię wyganiała , ale idź już a ja się przygotuję .
- będę o 19 . - pocałował mnie i wyszedł . Wow pierwszy raz na pożegnanie mnie pocałował .
Zostałam w samej bieliźnie , nie chciałam się ubierać . Wzięłam się za sprzątanie . Górę sprzątnęłam w dwie godziny Byłam już trochę zmęczona . Tata nie żałował pieniędzy na dom . Musiał kupić taki duży . Zbiegłam na dół do Paula .
- Paul wiesz kiedy wróci tata ? - weszłam do salonu w którym on był . Pisał coś w jakiś papierach .
- powinien wrócić koło 19 - westchnęłam . Paul się na mnie spojrzał i zmierzył mnie wzrokiem . Wstał i powoli zbliżał się do mnie .
chcesz wiedzieć co będzie dalej ? czy Paul prześpi się z Anastasią ? skomentuj .
Next <3
OdpowiedzUsuńchce nexta bo normalnie pierdolnę z ciekawości :D
OdpowiedzUsuńdalej :)
OdpowiedzUsuńDalej!
OdpowiedzUsuńnext :)
OdpowiedzUsuńja chcę więcej <3
OdpowiedzUsuńdalej !
OdpowiedzUsuńnext .
OdpowiedzUsuńKiedy dodasz nn?
OdpowiedzUsuńDasz radę dodać dzisiaj kolejny rozdział ?
OdpowiedzUsuńw nocy napewno będzie . Gdzieś tak 1-3 .
UsuńFAJNE
OdpowiedzUsuńNeeeeext błagam
OdpowiedzUsuńKasia powinnaś dostać ode mnie za te nie dodawanie notki :c czekam cały dzień no!
OdpowiedzUsuńŚWIETNE ! Uwielbiam czytać tego bloga *_*
OdpowiedzUsuńBŁAGAM DODAJ NEXT JAK NAJSZYBCIEJ :/ ♥
next !
OdpowiedzUsuńrazem z Busią piszecie zajebiste imaginy
OdpowiedzUsuńnext jak najszybciej !
OdpowiedzUsuńnie lubię twojego bloga ;/
OdpowiedzUsuńtwoj blog jest zajebisty !
OdpowiedzUsuńkocham go .<3
OdpowiedzUsuńzauważyłam hejta .
OdpowiedzUsuńhejt=zazdrość
zajebisty !
OdpowiedzUsuńBlagam daj nexta, moge sie go spodziewac, Jest 12 w nocy wiec dzis. ?
OdpowiedzUsuńjasne kochanie .Dodam dziś <3
Usuń