Delikatnie musnął moje usta i ponownie mnie do siebie przytulił .
- uciekaj na lekcje - odsunął mnie od siebie i bez pożegnania odszedł .
Weszłam do klasy fizycznej . Zajęłam miejsce przy oknie . Miałam idealny widok na plac szkolny .
-cześć - zauważyłam Zayna stojącego przy mojej ławce .
- cześć- uśmiechnęłam się do niego a on odwzajemnił uśmiech .
- mogę się dosiąść ?
- jasne siadaj . - zabrałam torbę z krzesła . Mulat zajął miejsce przy mnie .Co chwile spoglądał na mnie .Przez to nie mogłam się skupić na lekcji . Parę razy przyłapałam go na gapieniu się na mnie .
- czemu się gapisz ? - spojrzałam na niego . Miał piękne brązowe oczy . Można było by w nich utonąć .
- Szczęściarz z Nialla , ładna jesteś . - zaśmiał się .
- uważaj bo pomyślę że się we mnie zakochałeś . - uśmiechnęłam się zalotnie poprawiając kosmyk włosów.
Zayn nic nie odpowiedział , tylko się uśmiechnął . Parę minut znów spędziłam na słuchaniu nauczyciela .
- wczoraj nie miałem okazji się przedstawić . - zaczął .
- Zayn .- wyciągnął w moją strone dłoń .
- Anastasia - podałam mu dłoń . Przez niego zapomniałam że jestem na lekcji . Wydawał się być miły .
- Panie Malik Proszę opuścić klasę - Mulat wstał i wyszedł .Wiedziałam że to była moja wina .
- Pani też , Panno Anastasio - Spakowałam książki do torby i wyszłam na korytarz . Usiadłam na ławce i czekałam na dzwonek na przerwę . Obok mnie usiadł Zayn .
- czemu tu siedzisz ?
- czekam na przerwę . - kątem oka zerknęłam na niego .
- daj spokój , zmyj się do domu . - powiedział rozbawiony . Przez chwilę się zastanawiałam nad jego propozycją . Wstałam i zarzuciłam torbę na ramię .
- masz rację nic mnie tu nie trzyma . - zrobiłam parę kroków przed siebie i odwróciłam się do Mulata .
- idziesz ze mną ? - uśmiechnęłam się a o bez zastanowienia wstał i podszedł do mnie .
Minęło z pół godziny kiedy już siedzieliśmy u mnie w kuchni pijąc herbatę .
- opowiedz mi coś o Horanie , czym się zajmuje , co robi po szkole .?
- nie wiem czy powinienem ci mówić . - spojrzał na mnie .
- dlaczego ? - może faktycznie nie powinnam tego wiedzieć , żeby się o niego za bardzo nie martwić .
- czym mniej wiesz tym lepiej śpisz .- odparł . Co za głupek . Westchnęłam i upiłam kolejny łyk herbaty .
- a ty czym się zajmujesz . ?
- pracuję ?
- gdzie ?
- nie interesuj się mała . - cholera . Jaki tajemniczy . Wstałam i zabrałam ze stołu szklanki po herbacie . Podeszłam do zlewu i zaczęłam je zmywać . Wiedziałam że Malik gapi się na mój tyłek . Po chwili odwróciłam się w jego stronę a on wyciągał z kieszeni szlugi . Zauważyłam że to nie są normalne papierosy , tylko jakieś skręty . Odpalił jednego i się zaciągnął . W pewnym momencie zaczął mnie boleć brzuch . Złapałam się za miejsce w którym najbardziej bolało .
- coś ci się stało . ? - Malik natychmiast wstał z krzesła i podszedł do mnie .
- brzuch mnie tak dziwnie boli od rana .- Przy jego pomocy zajęłam miejsce przy stole .
- co ty robiłaś wczoraj .?- usiadł na przeciw mnie .
- nie wiem czy powinnam ci mówić . - uśmiechnęłam się .
- dlaczego ? - odwzajemnił uśmiech .
- czym mniej wiesz tym lepiej śpisz . - chłopak się roześmiał a po chwili zrobił się poważny .
- to nie jest śmieszne - odparł .
- powiem ci ale zachowasz to w tajemnicy ?
- dobra mów . !
- obiecujesz że nikomu nie powiesz , nawet Niallowi ?
- dobra nie powiem . -nachyliłam się do chłopaka a on zrobił to samo .
- straciłam dziewictwo , ale cii - wyszeptałam .
- z kim ? Niall cię zabije jak się dowie . - spojrzał z poważną miną na mnie .
- nie zabije bo z nim to zrobiłam . - zaśmiałam się i lekko szturchnęłam Malika w ramię .
Zadzwonił telefon Malika . Odebrał go i po rozłączeniu wstał .
- muszę iść , cześć.
- ok . , pa . - odprowadziłam go do drzwi i zamknęłam ja na klucz kiedy Zayn opuścił mój dom .
Pobiegłam na górę i położyłam się spać . Tylko w taki sposób mogłam zapomnieć o bólu brzucha . Obudził mnie telefon .Był to tata . Zadzwonił aby powiedzieć mi ze wróci dziś w nocy . Ucieszyłam się , nie będę musiała się już bać . Zbiegłam na dół aby trochę posprzątać dom na przyjazd taty . Po 3 godzinach sprzątnęłam . Byłam z siebie zadowolona . Wróciłam wyczerpana na górę . Poszłam do łazienki i się rozebrałam . Wzięłam gorący prysznic i owinięta w ręczniku zbiegłam na dół . Weszłam do taty sypialni i z komody wyciągnęłam jego koszulę . Zarzuciłam ją na siebie i wróciłam do swojego pokoju po bieliznę . Ubrałam ją na siebie i położyłam się . Ból brzucha nie ustępował nawet na chwile . Usłyszałam pukanie do okna . Był to Niall , Wstałam i otworzyłam mu okno . Niall wszedł do środka a ja od razu rzuciłam mu się naszyję . Mocno mnie do siebie przytulił . Wtedy znów poczułam mocny ból . Złapałam się za brzuch i położyłam się na łóżku .
- co się stało kochanie . - zmartwiony usiadł obok mnie .
- brzuch mnie boli od rana .
- to normalne po pierwszym razie , za drugim już nie będzie boleć . - zaśmiał się .
- dziś mój tata wraca . - uśmiechnęłam się .
- przyjdź w nocy , jak już tata będzie spać powtórzymy to . - uśmiechnęłam się a blondyn położył się obok mnie .
- czemu cię nie było w szkole ?
- wyrzucili mnie i Zayna z klasy więc wyszliśmy ze szkoły .
- co ja ci kurwa powiedziałem że masz się z nim nie zadawać . - jego oddech przyśpieszył a mięśnie napięły .
chcesz wiedzieć co będzie dalej ? skomentuj
ale zajebisty . końcówka taka zajebista <3 czekam na nexta:*
OdpowiedzUsuńZajebiste dziewczyno masz talent ! Czekam z niecierpliwoscia na nexta plisss dodaj szybko bo nie moge przestac myslec co bd dalej <3
OdpowiedzUsuńkoniec najlepszy! :) ciekawe czemu ma się nie zadawać z Zaynem. Wydaję się sympatyczny ;)) pisz dalej słońce :*
OdpowiedzUsuńzaje..isty blog kochana :*
OdpowiedzUsuńty i busia jesteście najlepsze :* <3 kc kc :*
OdpowiedzUsuńczekam na następne :*
Kiedy dodasz nastepne ? <3
OdpowiedzUsuńprosze daj następne <3
OdpowiedzUsuńPROSZĘĘĘ DAJ NASTĘPNE CZEKAM JUŻ CAŁY DZIEŃ I TYLKO O TYM MYŚLĘ <333
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń