16 lipca 2013

Rozdział 7

Wystraszyłam się go . Usiadłam  okrakiem na jego podbrzusiu i przejechałam dłońmi po jego torsie . Wsunęłam dłonie pod jego koszulkę .  Chciałam go uspokoić  .  Boje sie go jak jest zdenerwowany . Wtedy jest zdolny do wszystkiego  .  Uśmiechnęłam się do niego  i delikatnie musnęłam jego wargi . Niall położył swoje dłonie na moich pośladkach , mocno je ściskając. Biedny  , jest taki nie wyżyty seksualnie .
- pragnę cię - wyszeptał mi do ucha , delikatnie przegryzając jego płatek .   Uśmiechnęłam się i spojrzałam w jego oczka .
- ale  chciałbym to zrobić w lepszy sposób niż wczoraj . - spojrzałam na niego z poważną miną . Nie rozumiałam go .
- w jaki ?
-  nie powiem ci , mogę jedynie pokazać . -  Wsunął dłonie pod moją koszulkę  , a po moim ciele przeszedł dziwny dreszcz . Zeszłam z niego  i położyłam się obok .
- ja , ja nie mogę Niall - odwróciłam się tyłem od niego  . Chwile potem chłopak otulił mnie swoim ramieniem .
- Powiedz mi czym zajmujesz się po szkole .!
- nie mogę ci powiedzieć -  . Odwróciłam się w jego stronę i nie patrząc mu w oczy  zadałam kolejne pytanie  .
- dlaczego ? - westchnął i wstał z łóżka . Podszedł do okna i otworzył je na rozszerz . Z kieszeni wyciągnął fajki  . Zdenerwował się  .
- odpowiesz mi  ?- . Nie odzywał sie do mnie  . Wstałam z łóżka .
- pierdol się Niall - Wyszłam z pokoju trzaskając drzwiami . Zbiegłam na dół . Chwilę potem przyszedł blondyn  . Podszedł do mnie .
- po co chcesz to wiedzieć  ?
- bo chcę , ty już wiesz prawie wszystko o mnie , a ja o tobie nic .
- szybko się nie dowiesz  , wiesz o mnie tyle ile powinnaś .
- Co wiem , że jesteś brutalny i bijesz dziewczyny  ? faktycznie dużo wiem  -nie wytrzymałam i zaczęłam krzyczeć .
- po co chcesz więcej wiedzieć ? -  odwróciłam się tyłem od niego  , nie chciałam na niego patrzeć .
- powiedziałeś że jestem twoja , tak  ?
- yhym  .
- a ty w takim razie jesteś mój , prawda  ? - odwróciłam się do niego  . Chłopak przez chwilę milczał . Tak jak by nie wiedział co powiedzieć  . Podeszłam do niego  i spojrzałam mu w oczy .
- tak Anastasio - delikatnie się uśmiechnął .
- to w takim razie pozwól mi siebie  poznać . - spuściłam swój wzrok z niego .  Złapał mnie za podbródek tym samym zmuszając do patrzenie mu w oczy .
- chcesz wiedzieć  czym się zajmuje  ? -  pokręciłam  tylko głową .
- jestem dilerem  , sprzedaję  narkotyki   - zszokowana odeszłam od niego . Nie mogłam uwierzyć w to co powiedział .
- a Zayn czym się zajmuje . ?
- ściga się kradzionymi samochodami   -Mój chłopak jest dilerem   jego przyjaciel ściga się kradzionymi samochodami . Dziwne ale  podobało mi się to . Zawsze lubiłam tych złych  , chociaż się ich bałam .
Złapałam go za rękę i pociąg do swojego pokoju  . Pchnęłam go na łóżko  po czym położyłam się obok niego .
- jesteś niedobry kocie  - wyszeptałam  , a on jedynie się uśmiechnął . Położył się na mnie całując moją szyję . Nie ukrywałam że mi się to podoba . Oplotłam go nogami w pasie .  Znów wsunął mi swoją rękę pod koszulkę . Delikatnie zacisnął ją na mojej piersi  . Zaśmiałam się ,a on ją zabrał  .  Musnęłam jego wargi . Niall zaczął poruszać się na mnie .   Wydałam cichy jęk  . Czułam jego erekcję  na swoim kroczu  .  Wsuną dłoń pod moją bieliznę   przejeżdżając delikatnie po mojej kobiecości  w dół . Masował ją . Wzdrygnęłam się . Nie byłam przyzwyczajona do tego  uczucia   .
- jesteś taka delikatna  - zaśmiał się , nie przestawał  mnie masować .
- a ty taki dotykalski  -  odwzajemniłam uśmiech i poczułam jak jego palce wchodzą we mnie  .  Zabolało mnie to .
- Niall boli , proszę przestań -  zrobił tak jak mu kazałam  .
- Anastasio wróciłem  - Zerwałam się z łóżka  . Był to tata .  Wrócił szybciej niż  mówił podczas rozmowy przez telefon .
-  Niall idź już . - chłopak rozbawiony wstał z łóżka  i stanął w oknie .
- przyjdź w nocy . - Wyszedł . Zbiegłam na dół  . W drzwiach ujrzałam tatę i jakiegoś mężczyznę .  Zawstydziłam się trochę .  Podeszłam i przytuliłam się do ojca .
- Anastasio to jest Paul  mój przyjaciel , zamieszka z nami jakiś czas .  -  Zmierzyłam  wzrokiem nowego współlokatora  i przegryzłam wargę . Fajny był . Nie wyglądał na starego  .
- cześć Paul  - podałam mu dłoń   , a on ją uścisnął . Miał takie  delikatne dłonie  . Nie wiem czemu  ale przez tą zabawie z Niallem miałam ochotę na Paula .



chcesz wiedzieć co będzie dalej ?  skomentuj

17 komentarzy:

  1. *_* świetne.
    Zaskoczyło mnie że Niall jest Dilerem a Zayn ściga sie kradzionymi autami ! Ale swietne opowiadanie. Jesteś mega <3 z niecierpliwością czekam na next ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. dhsdhgshgdhsg najlepszy ze wszystkich !

    OdpowiedzUsuń
  3. Coraz bardziej zaczyna sie rozkrecac :) prosze dodaj szybko bo mnie ciekawosc zrzzera

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu padam ze zmęczenia . Rozdział przeczytam jak wstanę <3 kckckc:*/imaginy69onedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale zajebisty . Ten Niall i ta koncowka . ochota na Paula neeeext

    OdpowiedzUsuń
  6. kiedy będzie next? ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Jej wspaniały <333333
    Nie moge się doczekać następnego rozdziału

    ps.zapraszam na 3 rozdział :) http://one-second-change-life.blogspot.com/2013/07/rozdzia-3.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały <33 dalej ! :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaje****y *o* pisz dalej! :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Eeee.... XD Zarąbisty, ale ten końcowy tekst. Jebłam ;D

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K